poniedziałek, 27 lutego 2012

sukienka na wesele

Szukając sukienki na ślub mojej sioostry znalazłam odpowiednią, ale na mój ślub:D
Odeszłam nieco od tematu, niemniej jednak produkt został znaleziony, pomijając jej cene(sukienka znanej marki mniemam, że z szyfonu może tytle kosztować?). Zatem prezentuję sukienkę, która najprawdopodobniej uszyję sama aby zacnie reprezentować moją siostrę:

środa, 15 lutego 2012

Moje oszczędzanie- kończy się dokładnie w ten sposób:D
Wkońcu znalazłam skórkę Stradivariusa- miałąm wcześniej, jednak rozmiar okazał się nieodpowiedni. Wciąż widzę, że czegoś mi brakuje, to chyba już nałóg.
Straszna zawierucha za oknem, aż nie chce się wychodzić. Mam nadzieję, że do jutra pogoda nieco się polepszy, w przeciwnym wypadku wpadnę do pracy niczym mały bałwanek:D

wtorek, 7 lutego 2012

powroty...

Wróciłam z tytułem INŻYNIERA!
Tak udało mi się i to na 5!
Jestem genialna- i przeszczęśliwa:)
Żałuję tylko, że uciekło mi 3,5 roku, które w żadnym stopniu nie przyczyni się do reszty mojego życia- najprawdopodobniej nie będę LOGISTYKIEM- no ale cóż, zawsze jest jakieś wspomnienie i ładna pamiątka:)

W ostatnim czasie sporo kupuję, sporo testuję. Niektóre rzeczy niestety mnie uczulają, przez co odchodzą w niepamięć...
Podkład- po 2 próbach użytku niestety pójdzie w odstawkę,
Korektory- Essence, zakupiłam niedawno, narazie zastąpiły wielokrotnie używany korektor z Inglota, czyteż z Avonu, dają radę
Puder- do niedawna myślałam, że jest najlepszy, niedawno natomiast pożyczyłam od mamy puder wart może 8zł z Sensique- podpasował mi dokładnie tak samo jak ten z Rimmela, pewnie będę stosować zamiennie.
Bronzer- mam go od wakacji, już sięgłam dna, jeden z niewielu produktów zakupionych na allegro, z którego jestem niezmiernie zadowolona
Tusz- Shock którego używam od samego poczatku jego pojawienia się na rynku, bardzo go lubię ze względu braku reakcji alergicznej, jak przy innych kosmetykach, drugi natomiast-również z tej firmy- został wymieniony na Szafie.pl, niezapłaciłam za niego złamanego grosza, dlatego postanowiłam spróbować- dziś wiem, że zastąpi mi Shock'a
Cień-zakupiłam go niedawno, podobnie, jak korektory, narazie spełnia swoją rolę- zastąpił mi wiele produktów i tych z essence, z inglota, kobo jak i manhattanu, ma bardzo naturalny kolor a włąśnie o taki efekt mi chodzi.

Jest to całość produktów, których używam na codzień. Podkład niestety muszę zmienić, możecie jakiś polecić:>(Próbowałam AA, Avonu, Rimmela)


KONKURS< KONKURS< KONKURS:)
Zapraszam na: