piątek, 4 maja 2012

wolność

Od momentu kiedy obroniłam się, korzystam z czasu wolnego ile się da.
W końcu odpoczywam, mam mniej obowiązków, dlatego pojawiły się wątpliwości powiązane z studiami magisterskimi. Nadal walczę z ofertami pracy, próbując znaleźć coś rewelacyjnego.
Po majówce( u mnie trwała aż 7dni), czas na powrót do pracy. Spędzę w niej cały weekend.!

poniedziałek, 27 lutego 2012

sukienka na wesele

Szukając sukienki na ślub mojej sioostry znalazłam odpowiednią, ale na mój ślub:D
Odeszłam nieco od tematu, niemniej jednak produkt został znaleziony, pomijając jej cene(sukienka znanej marki mniemam, że z szyfonu może tytle kosztować?). Zatem prezentuję sukienkę, która najprawdopodobniej uszyję sama aby zacnie reprezentować moją siostrę:

środa, 15 lutego 2012

Moje oszczędzanie- kończy się dokładnie w ten sposób:D
Wkońcu znalazłam skórkę Stradivariusa- miałąm wcześniej, jednak rozmiar okazał się nieodpowiedni. Wciąż widzę, że czegoś mi brakuje, to chyba już nałóg.
Straszna zawierucha za oknem, aż nie chce się wychodzić. Mam nadzieję, że do jutra pogoda nieco się polepszy, w przeciwnym wypadku wpadnę do pracy niczym mały bałwanek:D

wtorek, 7 lutego 2012

powroty...

Wróciłam z tytułem INŻYNIERA!
Tak udało mi się i to na 5!
Jestem genialna- i przeszczęśliwa:)
Żałuję tylko, że uciekło mi 3,5 roku, które w żadnym stopniu nie przyczyni się do reszty mojego życia- najprawdopodobniej nie będę LOGISTYKIEM- no ale cóż, zawsze jest jakieś wspomnienie i ładna pamiątka:)

W ostatnim czasie sporo kupuję, sporo testuję. Niektóre rzeczy niestety mnie uczulają, przez co odchodzą w niepamięć...
Podkład- po 2 próbach użytku niestety pójdzie w odstawkę,
Korektory- Essence, zakupiłam niedawno, narazie zastąpiły wielokrotnie używany korektor z Inglota, czyteż z Avonu, dają radę
Puder- do niedawna myślałam, że jest najlepszy, niedawno natomiast pożyczyłam od mamy puder wart może 8zł z Sensique- podpasował mi dokładnie tak samo jak ten z Rimmela, pewnie będę stosować zamiennie.
Bronzer- mam go od wakacji, już sięgłam dna, jeden z niewielu produktów zakupionych na allegro, z którego jestem niezmiernie zadowolona
Tusz- Shock którego używam od samego poczatku jego pojawienia się na rynku, bardzo go lubię ze względu braku reakcji alergicznej, jak przy innych kosmetykach, drugi natomiast-również z tej firmy- został wymieniony na Szafie.pl, niezapłaciłam za niego złamanego grosza, dlatego postanowiłam spróbować- dziś wiem, że zastąpi mi Shock'a
Cień-zakupiłam go niedawno, podobnie, jak korektory, narazie spełnia swoją rolę- zastąpił mi wiele produktów i tych z essence, z inglota, kobo jak i manhattanu, ma bardzo naturalny kolor a włąśnie o taki efekt mi chodzi.

Jest to całość produktów, których używam na codzień. Podkład niestety muszę zmienić, możecie jakiś polecić:>(Próbowałam AA, Avonu, Rimmela)


KONKURS< KONKURS< KONKURS:)
Zapraszam na:

poniedziałek, 30 stycznia 2012

Przerwa w nauce i kosmetyki ściśle współpracujace z moimi włoskami.
Używam ich na codzień, zazwyczaj bądź parokrotnie w ciągu tygodnia.
Mam cieńkie włosy, dodatkowo wypadające.

Szampon który używam jest zawsze szamponem dziecięcym bez zbędnych udziwnień. Akurat teraz zawitał u mnie ten.
Biowax każdemu świetnei znany, nie zauważyłam kierunkowych zmian czy to w przetłuszczaniu się czy też w mniejszej ilości wypadania. Jak dla mnie poproatu powodują,że moje włosy są cudowne w dotyku.
Loxon, powróciłam do niego, mam nadzieję, że znów pomoże.
Nafta, niby miała pomóc na wypadanie, u mnie zdziałała cuda powodując szybszy wzrost.
Biosilk, każdemu znany i mimo że zapchany duża ilością silikonów lubię go za jego zapach i to co potrafi zdziałać z moimi końcówkami.
No i oczywiście emulsja na słuchą skórę głowy, świetny produkt, mimo że mało znany. Nawet Panie w aptece nie wiedziały, że jest właśnie taki specyfik.
Got2b u mnie niestety się nie sprawdził, niemniej jednak czasem po niego sięgam.

Stosuję jeszcze radical, lubię go za jego zapach( wiem może być to dla was dziwne)

CO POLECACIE NA WYPADAJĄCE WŁOSY?

piątek, 27 stycznia 2012

Nie mogę się doczekać ponownego zatopienia stóp w spienionym morzu oraz ciepłym piasku.
Niesamowicie zmeczona, niespełniona.
Po dwóch rozmowach kwalifikacyjnych, wiem, że jedno czteroletnie wydarzenie było mega błędem.
7 dni.
Zamykam latptop i wedruje do krainy snu:)

wtorek, 24 stycznia 2012

Od pewnego czasu walczę z pytaniami. Praca zaliczona, dopuszczona do obrony co jest niezmiernym sukcesem u promotora, który niedopuszcza 3/4 studentów z grupy. Obroba za 10 dni, półmetek nauki.
Mam nadzieję, że trud jest opłacalny.
Termin obrony: 3.02.2012.

Jak przejść na odwyk powiązany z wydawaniem? Niezbędny niestety w moim wypadku.